Przykro, że już nie spotkamy się z panem Januszem Sekulskim podczas kolejnej uroczystości poświęconej pamięci Obrońców Lwowa. Zawsze znalazł choćby chwilkę, aby porozmawiać z młodymi ludźmi w mundurach, utwierdzając ich w słuszności decyzji i wyboru drogi życia.
Część jego pamięci.
"O mamo otrzyj oczy
Z uśmiechem do mnie mów.
Ta krew co z piersi broczy
Ta krew to za nasz Lwów...."